Wrocław jest uwielbiany zarówno przez studentów jak i przez biura nieruchomości – ogłoszenia prywatne stanowią ledwie 45% nieruchomości które oferuje to miasto. Jeżeli za to chcecie kupić mieszkanie przygotujcie się na spotkania z profesjonalistami, bo to w ich rękach jest prawie 90% wszystkich mieszkań na sprzedaż.
Skupiając się na wynajmie zobaczymy jednak że obłożenie miasta nie jest jednorodne, a część osiedli przyciąga agentów dużo mocniej. Należą do nich chociażby Jagodno i Pawłowice, gdzie 85% ofert na które trafimy będzie pochodziło od agencji.
Z drugiej strony osi znajdują się za to osiedla Żerniki oraz Plac Grunwaldzki, gdzie ogłoszenia inne niż prywatne to odpowiednio 30% i 35% ze wszystkich. Macie pomysł co aż tak odstrasza od nich inwestorów?
A Wy wynajęliście mieszkanie bezpośrednio od właściciela czy przez agencję?